DJI Air 2S – kilka słów wstępu
Na początku muszę zaznaczyć, że długo byłem przeciwny zakupowi drona. Po pierwsze jakość oferowanego obrazu była dla mnie zbyt słaba, po drugie czas lotu na jednej baterii jest dla mnie bardzo krótki i po trzecie nie widziałem większego zastosowania dla tego typu gadżetu na co dzień. Jednak już od dłuższego czasu dron stał się czymś zupełnie pospolitym a sami klienci również coraz częściej pytali o możliwość zdjęć z „lotu ptaka”. Dlatego też w końcu zapadła decyzja o zakupie powietrznej kamery. Po przystąpieniu do poszukiwań i przejrzeniu całkiem bogatej oferty dronów, wybór padł na DJI Air 2S.
Dlaczego DJI Ari 2S ?
Głównym kryterium wyboru oprócz, tak oczywistej sprawy jak cena, była jakość oferowanego obrazu. W zasadzie DJI Air 2S, był najtańszym dronem posiadającym 1-calową matrycę. Było dla mnie bardzo ważne, żeby móc robić sensowne zdjęcia oraz filmy w gorszych warunkach oświetleniowych. Dodatkowym atutem był dla mnie także autofocus, który jak się okazało, nie jest wcale tak oczywistą sprawą i tańsze modele go nie posiadają. Mimo iż aparat z tak małą matrycą posiada dużą głębie ostrości, to jednak chcąc uwiecznić obiekty, które znajdują się dość blisko obiektywu, autofocus się przydaje.
DJI Air 2S – pierwsze wrażenia
Po szybkim wypakowaniu musiałem drona uzbroić w śmigła. Dron posiada dwa rodzaje śmigieł, oznaczone odpowiednim kolorem. Dlatego też ciężko jest się pomylić, do którego silniczka należy podłączyć odpowiednią parę śmigieł. Naturalnie warto tutaj kilka razy się upewnić czy zrobiliśmy to dobrze, bo w przeciwnym razie może się to skończyć katastrofą.
Sama konstrukcja jest dość zwarta, dron waży ok 560g – nie dużo, ale też nie mało. Składane ramiona bardzo uławiają transport. Po bokach drona są umieszczone z jednej strony gniazdo mini usb, a z drugiej strony slot na karty microSD. Oba gniazda są zabezpieczone gumowymi zatyczkami. Ten mały statek powietrzny jest wyposażony w szereg czujników oraz kamer, które mają za zadanie wspierać oraz ułatwiać bezpieczne latanie.
DJI Air 2S – śmigło DJI Air 2S – wygląd DJI Air 2S – wygląd DJI Air 2S – czujniki DJI Air 2S – czujniki DJI Air 2S – micro USB DJI Air 2S – microSD
DJI Air 2S – dodatkowe wyposażenie
Dron jest w wyposażony w system ADS-B, który ma za zadanie monitorować obiekty znajdujące się w przestrzeni powietrznej oraz informować inne statki powietrzne wyposażone w ten system o swojej wysokości, prędkości oraz kierunku przemieszania się. Niestety małe samoloty nie są wyposażone w ten system. W przypadku większych maszyn, powinniśmy otrzymać ostrzeżenie na swoim kontrolerze. Na szczęście nie miałem jeszcze możliwości przetestowania tego jak to działa w praktyce. Na „brzuchu” Air 2S znajduje się lampa led. Możemy ją sami włączać lub wyłączać. Natomiast w w sytuacji kiedy jest już ciemniej, dron sam ją włącza, aby wspomóc swoje kamery, które mają za zadanie monitorować jak wygląda przestrzeń pod dronem. Z kolei dla mnie włączenie tej diody pozwala na lepszą kontrolę wizualną nad dronem. Nie da się ukryć, że łatwo go stracić z pola widzenia. To z kolei może zakończyć się katastrofą. Światła umieszczone na ramionach drona świecą zbyt słabo, żeby móc go dostrzec z większej odległości.
DJI Air 2S – ADS-B DJI Air 2S – wygląd DJI Air 2S – światła pozycyjne
DJI Air 2S – latanie
Najważniejsza kwestia – jak się tym lata? Zaskakująco łatwo. Mamy do dyspozycji trzy tryby latania: CINE, Normal, Sport. W dwóch pierwszych trybach, dron korzysta ze wszystkich czujników, dzięki czemu jesteśmy informowani o ewentualnych przeszkodach lub zagrożeniach. W przypadku trybu Sport sensory są wyłączone, a sam DJI jest bardziej zwrotny i lata zdecydowanie dynamiczniej. Tryb CINE jest pomocny w przypadku precyzyjnego ustawienia kadru lub też jeśli zachodzi potrzeba bardzo delikatnego kontrolowania lotu. Ja osobiście korzystam z trybu Sport, ponieważ szybko mogę ustawić drona w miejscu, z którego chciałbym wykonać zdjęcie, ewentualnie koryguję jego położenie w trybie CiNE lub Normal.
DJI Air 2S DJI Air 2S
DJI Air 2S – kontroler
Do kierowania dronem służy standardowy kontroler od DJI, do którego możemy podpiąć dowolny telefon z Androidem lub iOS. Telefon łączymy z kontrolerem za pomocą krótkiego kabelka. Potem uruchamiamy aplikację od DJI, która jest bardzo stabilna i nie zdarzyło mi się jeszcze żeby się zacięła. Naszym statkiem kierujemy za pomocą dwóch wolantów oraz potencjometru, który znajduje się na przedniej ściance kontrolera. To za jego pomocą ustawiamy kąt pod jakim ma być ustawiona kamera. Dodatkowo mamy przycisk zmiany trybu lotu oraz przycisk do natychmiastowego zatrzymania drona i anulowania wcześniej zadanego manewru – dłuższe przytrzymanie tego przycisku odpowiada za komendę powrotu „do domu”.
DJI Air 2S – recenzja DJI Air 2S – kontroler DJI Air 2S – kontroler
DJI Air 2S – co mnie denerwuje
Nie może być tak kolorowo i muszę wspomnieć o minusach, które jak dla mnie są denerwujące. Po pierwsze – funkcja powrotu do domu – szczerze przyznam, że tylko raz pozwoliłem dronowi samodzielnie wylądować. Dron najpierw wznosi się na ustaloną wysokość i dopiero wraca do nas. Da się to zmienić w opcjach ale przyznam, że trwa to dla mnie na tyle długo, że nie mam cierpliwości i po prostu przełączam się na tryb sport i sam sprowadzam go na ziemię. Drugą sprawą jest kontrola stanu baterii. Aplikacja ostrzega nas o niskim stanie baterii, biorąc pod uwagę też czas potrzebny na powrót do miejsca startu. Początkowo pojawia się komunikat z pytaniem czy ma zostać uruchomiona procedura powrotu „do domu”, możemy ją anulować. Niestety za chwilę pojawia się znów ten komunikat, ale mamy tylko kilka sekund na potwierdzenie powrotu, nie ma opcji anulowania. No i po chwili nasz dron zaczyna wracać, ale automatycznie obniżając cały czas swój pułap. Nasz „kolega” nie będzie się przejmować tym jak daleko od nas wyląduje. Priorytetem dla niego będzie szybkie sprowadzenie się na ziemię. Dodatkowo nie leci on wtedy z największą możliwą prędkością. Na szczęście jest możliwość chwilowego przejęcia nad nim kontroli. Jednakże jest to swego rodzaju walka, bo cały czas trzeba wydawać komendę aby się wznosił a nie opadała. Tutaj przydatny jest bardzo tryb sport, bo lecąc z największą możliwą prędkością – ok. 19 m/s mamy spore szanse na bezpieczny powrót do miejsca startu. Nie da się ukryć jednak, że takie sytuacje są stresujące i podnoszą znacząco poziom adrenaliny.
DJI Air 2S – bateria DJI Air 2S – bateria
DJI Air 2S – Test – Podsumowanie
DJI Air 2S to moim zdaniem dobry wybór jeśli chodzi o stosunek jego możliwości do ceny. Można go z powodzeniem używać profesjonalnie, ale również w rękach amatora ma spory potencjał. Do jego autów należy zdecydowanie jakość zdjęć oraz filmów, szczególnie gdy światła jest mniej. Łatwo się tym lata, dron jest odporny nawet na większe podmuchy wiatru. Do minusów muszę zaliczyć jego „inteligencję”, mimo iż według zapewnień producenta, dron jest w stanie sam wrócić na miejsce startu nawet po utracie sygnału, to jednak nie ufam mu tak do końca. Dodatkowo irytuje mnie bardzo jego słabość do przejmowania kontroli nad lotem w przypadku niskiego poziomu naładowania baterii. Potrafi to wnieść spory dreszczyk emocji.
DJI Air 2 S DJI Air 2 S
Zapraszam Cię do przeczytania moich poprzednich wpisów:
Recenzja Canon EOS R
Fotografia architektury od kuchni
Bądź na bieżąco i zaobserwuj mnie na facebooku:
https://www.facebook.com/RadoslawDybalaPhotography
Fotografia Biznesowa